Informacje
Bestsellery tygodnia
Allium Czosnek polski wysoki Gladiator 5 szt. 10/12
Allium Czosnek polski wysoki Gladiator 5 szt. 10/12

3,99 zł

Cena regularna: 7,97 zł

Najniższa cena z 30 dni: 7,97 zł
kpl.
Lilia drzewiasta Albaretto 1 szt.
Lilia drzewiasta Albaretto 1 szt.

1,99 zł

Cena regularna: 6,62 zł

Najniższa cena z 30 dni: 6,62 zł
szt.
Lilia drzewiasta Conca d'Or 14/16 1 szt.
Lilia drzewiasta Conca d'Or 14/16 1 szt.

1,96 zł

Cena regularna: 6,62 zł

Najniższa cena z 30 dni: 1,99 zł
szt.
Paeonia Piwonia chińska Dębówka 1 szt.
Paeonia Piwonia chińska Dębówka 1 szt.

9,89 zł

Cena regularna: 24,73 zł

Najniższa cena z 30 dni: 9,89 zł
szt.

Warzywnik w maju: sadzimy pomidory

Warzywnik w maju: sadzimy pomidory

To idealny moment na posadzenie pomidorów, które latem będą królowały na talerzach. Jeśli chcesz cieszyć się zdrowymi i soczystymi owocami, przygotuj się do tego kroku z głową. W tym artykule znajdziesz wszystko, co warto wiedzieć o sadzeniu pomidorów w maju.

Czas start – kiedy najlepiej sadzić?

Najlepszym terminem na sadzenie pomidorów do gruntu jest druga połowa maja, a dokładniej okres po tzw. Zimnych Ogrodnikach i Zimnej Zośce, czyli po 15 maja. Wtedy ryzyko przymrozków maleje niemal do zera. Pomidory są roślinami ciepłolubnymi, dlatego każda noc z temperaturą poniżej 10°C może im zaszkodzić. Lepiej nie ryzykować. W szklarni lub tunelu foliowym możesz posadzić je nieco wcześniej, nawet pod koniec kwietnia, o ile temperatura nie spada w nocy drastycznie. W każdym przypadku sadzenie pomidorów najlepiej zaplanować na dzień pochmurny lub późne popołudnie, aby rośliny nie były od razu narażone na pełne słońce. Jeśli uprawiasz pomidory w rejonie, gdzie wiosna bywa kapryśna, możesz tymczasowo zabezpieczyć młode sadzonki za pomocą tunelu z agrowłókniny, niskiego namiotu foliowego albo po prostu ustawiając w pobliżu osłony z butelek PET. Każda forma ochrony przed zimnem na tym etapie robi różnicę.

Stanowisko i gleba – pomidor ma wymagania

Jeśli chcesz, żeby pomidory rosły silne i dawały dużo owoców, potrzebują odpowiedniego miejsca. Wybierz stanowisko nasłonecznione, osłonięte od wiatru, najlepiej przy ścianie budynku lub ogrodzeniu. Pomidory lubią ciepło i dużo światła. Bez tego ani rusz. Ziemia powinna być przepuszczalna, lekko wilgotna, bogata w próchnicę. Pomidory nie lubią stagnującej wody, więc zadbaj o dobrą strukturę gleby. Najlepiej przygotować ją wcześniej – przekopać, wzbogacić kompostem lub dobrze przekompostowanym obornikiem. Można też zastosować naturalne nawozy, jak mączka bazaltowa, biohumus lub pokrzywowy gnojownik. pH gleby? Optymalne będzie w granicach 6,0–6,8. Jeśli masz kwaśną glebę, warto ją wcześniej wapnować. Zbyt zasadowe podłoże również nie jest korzystne.

Jak przygotować sadzonki?

Pomidory najlepiej sadzić z rozsady. Wysiew nasion odbywa się już w lutym lub marcu, ale jeśli nie zrobiłeś tego wcześniej – nic straconego. Na rynku znajdziesz wiele gotowych rozsad, które są zdrowe i dobrze rozwinięte. Sadzonka powinna mieć przynajmniej 15–25 cm wysokości, kilka liści właściwych i mocny system korzeniowy. Dobrze, jeśli wygląda zdrowo – ma jędrne liście, nie jest wyciągnięta i nie ma przebarwień. Przed sadzeniem warto zahartować rośliny – przez kilka dni wystawiać je na zewnątrz, zaczynając od kilku godzin dziennie. To pozwoli im lepiej znieść zmianę środowiska i uniknąć szoku termicznego. Jeśli rozsada była prowadzona w małych doniczkach torfowych lub wielodoniczkach, warto ją podlać przed sadzeniem. Mokry system korzeniowy lepiej przylega do nowego podłoża, a roślina szybciej wchodzi w fazę wzrostu.

Technika sadzenia pomidorów – nie tylko dziura i woda

Wykop dołek głębokości 20–30 cm. Jeśli sadzonka jest długa i wiotka, możesz ją posadzić głębiej, nawet do pierwszych liści. Część łodygi znajdująca się pod ziemią wypuści dodatkowe korzenie, co wzmocni roślinę. Na dno dołka możesz wrzucić garść pokruszonych skorupek jaj (źródło wapnia), kompost lub odrobinę popiołu drzewnego. Następnie włóż sadzonkę, zasyp ziemią i lekko dociśnij. Podlej obficie. Warto zostawić wokół rośliny niewielką nieckę – zatrzyma wodę przy korzeniach podczas podlewania. Pamiętaj też, że pomidory rosną wysoko, dlatego już na starcie warto wbić przy każdej sadzonce tyczkę lub palik – lepiej zrobić to od razu niż ryzykować uszkodzenie korzeni później.

Odstępy i sąsiedztwo – zostaw przestrzeń

Pomidory potrzebują przestrzeni. Sadź je w odległości około 40–60 cm między roślinami i 70–80 cm między rzędami. Zapewni to dostęp powietrza i ułatwi pielęgnację. Przewiew to najlepsza profilaktyka przeciw chorobom grzybowym. Gęsty nasad pomidorów może skutkować nie tylko chorobami, ale także słabszym nasłonecznieniem dolnych partii roślin, co odbija się negatywnie na jakości i ilości owoców. Nie sadź ich tuż obok ziemniaków – to zbyt bliscy krewni, a przez to wspólne choroby i szkodniki. Lepszymi sąsiadami będą bazylia, czosnek, nagietki czy aksamitki – nie tylko odstraszają szkodniki, ale też korzystnie wpływają na smak owoców. To również świetny sposób na urozmaicenie warzywnika i wprowadzenie do niego odrobiny kolorów i aromatów. W większych ogrodach warto prowadzić pomidory rzędami zgodnie z kierunkiem dominującego wiatru – poprawia to przewiewność i ogranicza ryzyko porażenia zarazą ziemniaczaną. W przypadku szklarni – zadbaj o regularne wietrzenie, szczególnie w cieplejsze dni, gdy wilgotność może gwałtownie wzrosnąć. Cyrkulacja powietrza to klucz do zachowania zdrowych, silnych roślin przez cały sezon.

Po posadzeniu pomidorów – podlewanie, ściółkowanie i opieka

Podlej rośliny od razu po posadzeniu i przez kolejne dni regularnie, szczególnie jeśli nie pada. Najlepiej podlewać rano, bez polewania liści – to zmniejsza ryzyko chorób. Z czasem pomidory będą potrzebować więcej wody, ale nie przesadzaj – zalanie to niemal gwarantowany problem. Ściółkowanie to świetny pomysł. Można użyć słomy, skoszonej trawy, kory sosnowej lub agrowłókniny. Ściółka zatrzymuje wilgoć, ogranicza rozwój chwastów i podnosi temperaturę gleby. Po kilku dniach od posadzenia można zacząć delikatne nawożenie – np. gnojówką z pokrzywy lub biohumusem. Zawsze lepiej zacząć od mniejszych dawek i obserwować rośliny. Nie zapominaj o systematycznym podwiązywaniu łodyg do podpór. W miarę wzrostu pomidory potrzebują stabilizacji. Regularne usuwanie tzw. wilków (pędów bocznych wyrastających z kątów liści) pozwala na lepsze doświetlenie rośliny i kieruje energię w stronę owoców.

Czego unikać?

Nie sadź pomidorów w tym samym miejscu, co rok wcześniej – rotacja stanowisk to podstawa. Zmiana miejsca uprawy zmniejsza ryzyko gromadzenia się w glebie patogenów i szkodników, które mogą poważnie zagrozić młodym sadzonkom. To również okazja, by zadbać o różnorodność biologiczną i świeżość podłoża. Nie przesadzaj z nawożeniem azotowym – zbyt dużo azotu to bujne liście, ale słabe owocowanie. Roślina wygląda wtedy imponująco, ale większość energii kieruje w zieloną masę zamiast w owoce. Nie zostawiaj roślin bez podpory. Gdy urosną, będą ciężkie, a przewrócona łodyga łatwo się łamie. Warto zadbać o stabilizację wcześniej, by uniknąć konieczności poprawiania konstrukcji w trakcie sezonu. I nie zapominaj o obserwacji – im szybciej zauważysz problem, tym łatwiej go rozwiązać. Unikaj także przesadzania sadzonek w zbyt chłodne dni. Nawet jeśli w dzień jest ciepło, zimna noc może osłabić rośliny i zahamować wzrost na wiele dni. Lepiej poczekać z sadzeniem dwa dni dłużej niż żałować później. Wahania temperatur bywają zdradliwe – warto śledzić prognozy i zachować ostrożność.

Sadzenie pomidorów w donicach? Też działa!

Nie masz ogrodu? Nic nie szkodzi. Pomidory świetnie rosną na balkonach i tarasach – w donicach, skrzyniach, workach z ziemią. Ważne, żeby pojemnik miał przynajmniej 10 litrów pojemności (im więcej, tym lepiej) i odpływ wody. Użyj żyznej, przepuszczalnej ziemi, regularnie podlewaj i nawoź. Tu bardziej niż w gruncie liczy się systematyczność – w donicy wszystko dzieje się szybciej: susza, przenawożenie, wychłodzenie. Pomidory balkonowe warto uprawiać odmiany karłowe, samokończące, które nie wymagają cięcia i rosną kompaktowo. Przykłady? „Maskotka”, „Bajaja”, „Koralik” – idealne do pojemników. Możesz też spróbować odmian koktajlowych – są nie tylko smaczne, ale i bardzo dekoracyjne. Uprawiane w donicach, często stają się ozdobą balkonu, a ich owoce są doskonałą przekąską prosto z krzaka.

Podsumowanie – maj to ich czas

Sadzenie pomidorów w maju to jedna z najważniejszych ogrodowych prac. Dobrze wykonane daje fundament pod zdrowe, odporne rośliny i obfite plony. Wystarczy przygotować stanowisko, dobrać rozsadę, zadbać o glebę i dać pomidorom to, co lubią najbardziej – słońce, ciepło, wodę i odrobinę troski. To nie jest trudne. A smak własnych pomidorów, prosto z krzaka, wynagradza każdy wysiłek. Nawet jeśli zaczynasz – warto spróbować. Maj to najlepszy moment. I najlepszy start na pomidorowy sukces.

Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Infolinia +48 61 111 0195
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium